- USA nie są pewne, gdzie znajduje się Asad - powiedział podczas niedzielnego wystąpienia prezydent Joe Biden. Doniesienia rosyjskich mediów, zgodnie z którymi były dyktator wraz z rodziną przyleciał do Moskwy nazwał tylko słowami. Zapowiedział też, że Waszyngton wesprze sąsiadów Syrii w przejściowym okresie.