Iga Świątek w czwartek poinformowała kibiców o pozytywnym wyniku testu antydopingowego, który otrzymała we wrześniu. Jak się okazało, Polka nieświadomie przyjmowała leki z melatoniną, które były fabrycznie zanieczyszczone. Międzynarodowa Agencja ds. Integralności Tenisa ukarała 23-latkę miesięcznym zawieszeniem, jednak wcale nie to jest najgorsze. Jeśli bowiem sytuacja ta się powtórzy, Polka straci olimpijską emeryturę.