Chociaż powódź przetoczyła się przez Dolny Śląsk w połowie września, dopiero od kilku dni poszkodowani dostają zasiłki remontowo-budowlane, obiecane przez rząd. Wojewoda dolnośląski Maciej Awiżeń obwinia samorządowców, a ci są na niego wściekli. Odpowiadają, że to on nie poradził sobie z sytuacją. Czy w grę wchodzi dymisja?