"W momencie, gdy zostanę prezydentem, złożę legitymację partyjną. Będę korzystać z doświadczenia i rad moich koleżanek i kolegów polityków, ale to ja będę podejmował decyzje, nie ma żadnego prezesa, który może mi coś kazać" - mówił w Kędzierzynie Koźlu (woj. opolskie) kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski.