Dla Maurizio Sarriego dzisiejszy mecz z Manchesterem United będzie pierwszą okazją do tego, aby bezpośrednio zmierzyć się z Jose Mourinho. Choć obecna tabela pokazuje, że Portugalczykowi nie wiedzie się w tym sezonie, to szkoleniowiec Chelsea nie ma wątpliwości jak wspaniały jest to trener.
Trofea jakie zdobył Mourinho mówią same za siebie. W tej chwili to on jest na pewno lepszy ode mnie, mam nadzieję, że w przyszłości się poprawię ale na tę chwilę jest lepszy ode mnie. Jose wygrał wszystko wszędzie, więc jak mogę się z nim porównywać? To niemożliwe. Mówimy o jednym z najlepszych trenerów na świecie a ja obecnie do nich nie należę - twierdzi Sarri.
Wygrane to dla Mourinho nie tylko przeszłość, ale i przyszłość, jest jednym z najlepszych o ile nie najlepszym trenerem. The Special One to Mourinho.
10 lat temu Jose był w Serie A, ale w tamtym okresie moim celem było zostać profesjonalnym szkoleniowcem. Wtedy nie myślałem, że byłbym w stanie kiedyś zostać trenerem Chelsea, więc myślę, że mam szczęście. To szczęście, ponieważ bardzo trudno jest zaczynać jako trener nieprofesjonalnych zespołów a potem być szkoleniowcem jednego z najważniejszych klubów świata - dodaje Maurizio.
Wygrałem Serie B i Serie C, można to porównać w Anglii do Championship i League One oraz League Two, ale teraz muszę wygrać Premier League. Bez determinacji przejście takiej ścieżki byłoby niemożliwe. Jestem inny od Mourinho, ale kto wie, może mamy ten sam poziom determinacji?
